- 50 g orzechów laskowych
- 100 g suszonych daktyli moczonych około 30 min w ciepłej wodzie
- 1/4 szklanki mleka
- 2 łyżki karobu (lub 2 łyżki kakao)
Na suchej patelni podprażyć orzechy. Po przestygnięciu, pocierając orzechy w dłoniach względnie pozbyć się z nich skórki. Orzechy zmielić najdrobniej jak się da (zależy od sprzętu). Następnie zmiksować je z pozostałymi składnikami aby powstał krem. Aby krem był bardziej gładki w swojej konsystencji, można pominąć orzechy – też będzie pycha. I to nie jest błąd – nie potrzebny tu jest cukier.
Wersja uproszczona: Wystarczy namoczone daktyle (nie do końca odlane) zmiksować z karobem lub kakao (ja preferuję wersję mniej słodką tzn. z kakao)